Jest to najzwyklejszy Pancerz Wspomagany T-45d, który został odpowiednio zmodyfikowany przez RNK na potrzeby swoich żołnierzy. Na lewym ramieniu została umieszczona głowa niedźwiedzia z zielonym płaszczem przympocowanymi do pancerza za pomocą dwóch złotych gwiazd. Dwa siłowniki elektryczne zostały zastąpione bardziej opływowymi kasetami z zielonych płyt.
Zbroja jest lekko czerniawa z powodu wybuchu jądrowego, do którego doszło w Rozpadlinie. W przeciwieństwie do normalnych pancerzy wspomaganych, ten pancerz ma za zadanie chronić noszącego go żołnierza od zewnętrznych źródeł ognia, a nie od promieniowania. Być może w ten sposób uratował życie noszącemu go płk. Royezowi.
W przeciwieństwie do Zszabrowanych pancerzy wspomaganych, ten pancerz posiada siłowniki, dlatego aby go założyć konieczne jest posiadanie szkolenia na pancerz wspomagany.